Autor Wiadomość
Ripley
PostWysłany: Nie 19:27, 22 Lip 2007    Temat postu:

Wole siatke ^^
Sypa
PostWysłany: Nie 19:25, 22 Lip 2007    Temat postu:

A ja z gimnazjum bo w podstawówie nie gralismy w kosza :/
Ale i tak lubię ten sport Smile Uwielbiam latać po boisku... Wink
Ripley
PostWysłany: Nie 19:05, 22 Lip 2007    Temat postu:

Ooo, skąd ja to znam? Chyba z mojej podstawówki xD
Sypa
PostWysłany: Nie 15:33, 22 Lip 2007    Temat postu:

Ripley napisał:
Jak dla mnie to jest włażenie na innych i przepychanki xD


A co powiesz o amerykańskim football'u? Razz Albo o rugby?
Przepychanki są tylko w koszykówce niezawodowej, gdzie grają szaleni zawodnicy, którzy za wszelką cenę chcą zdobyć punkt (tak, jak u mnie w szkole Razz)
Ripley
PostWysłany: Nie 10:48, 22 Lip 2007    Temat postu:

Koszykówki nie lubie. Jak dla mnie to jest włażenie na innych i przepychanki xD
Sypa
PostWysłany: Sob 19:17, 30 Gru 2006    Temat postu:

Nie każdy musi lubić taki, a nie inny sport Smile
Ala=)
PostWysłany: Sob 19:00, 30 Gru 2006    Temat postu:

Ja poprostu nie lubię kosza i tyle.
Sypa
PostWysłany: Sob 18:42, 30 Gru 2006    Temat postu:

Twoja metoda jest nie w moim stylu Smile Ja latam po całym boisku jak szalona i trafiam dużo koszy. Aby zdobyć kosz potrafię przelecieć całe boisko, aby zgubić przeciwników, a potem znowu je przelecieć żeby zdobyć 2 punkty. Czasem staram się rzucać za trzy, ale nie mam jeszcze tego dopracowanego. Jeżeli chcesz potwierdzenia to pytaj Niny. Chodzi ze mną do klasy.
Ala=)
PostWysłany: Sob 18:26, 30 Gru 2006    Temat postu:

Dlatego ja robilam najczęściej tak, że stałam sobie pod moim koszem, albo przeciwników i czekałam aż piłka do mnie "przyleci" sama hehe
Sypa
PostWysłany: Sob 18:24, 30 Gru 2006    Temat postu:

To wszystko jest spowodowane tym, że rzucają się na piłkę od kosza jak na jakieś mięso Laughing
Ala=)
PostWysłany: Sob 18:21, 30 Gru 2006    Temat postu:

A na mnie raz koleżanka wpadła i poleciałam na parkiet, kolano całe zdarte miałam. A pazury mi też wbijają Smile
Sypa
PostWysłany: Sob 16:02, 30 Gru 2006    Temat postu:

Daj spokuj, Nina... Nie tylko jak gramy w kosza zaliczamy glebę... Chociaż wtedy najczęściej Very Happy Ja raz zaczepiłam się o siatkę przy ścianie, dostałam kilka razy piłką, zaliczyłam wiele razy glebę, miałam w rękę wbijane paznokcie itd. Ale najlepsze jest to, że to wszystko wydarzyło się bez mojej winy Cool
Nina
PostWysłany: Pią 23:48, 29 Gru 2006    Temat postu:

ja jestem w ogole kiepska w sportach Sad . ale koszykowka na wfie moze byc. Tylko nauczycielka juz nie pozwala nam grac, bo prawie sie zabijamy (bez przesady, ja tylko pare razy zaliczylam glebe) Very Happy
_Marlenka_
PostWysłany: Pią 18:19, 29 Gru 2006    Temat postu:

ja też za koszykówka nie przepadam
Sypa
PostWysłany: Pią 12:09, 29 Gru 2006    Temat postu:

To stwórz o tym temat Smile Ja też lubie jazdę na rolkach... Wtedy czuje się ten powiew powietrza... Najlepiej jeździć z najlepszą qmpela Very Happy Wtedy to już jest odlot... Ale o tym nie tu... Laughing Na seri-stwórz temat.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group